xpictianoc xpictianoc
82
BLOG

Koniec turecko-ormiańskiej "zimnej wojny"?

xpictianoc xpictianoc Polityka Obserwuj notkę 4
Historia konfliktu turecko-ormiańskiego sięga czasów Imperium Osmańskiego, kiedy to kilkumilionowa społeczność Ormian poddana została brutalnym represjom w tym masowej akcji ludobójstwa. Do dziś republika Turcji zaprzecza iż na początku XX wieku z rąk młodoturków życie straciło około 1,5mln Ormian.

Od odzyskania przez Armenię niepodległości i wybuchu wojny o Górski Karabach granice lądowe z Turcją są zamknięte, stosunki dyplomatyczne są zawieszone. Sytuacja taka dotyka przede wszystkim Armenię, która także utrzymuje stan wojny z Azerbejdżanem i jedynie z Gruzją i Iranem posiada otwarte przejścia graniczne.
Ostatnie dni przynoszą nadzieję na u normalizowanie stosunków między dwoma państwami. W najbliższą niedzielę prezydent Abdullah Gul jako pierwsza głowa państwa tureckiego odwiedzi Armenię. Okazją do spotkania głów państw pojawiła się kiedy to ormiański prezydent Serge Sarkisjan zaprosił Abdullaha Gula na mecz kwalifikacyjny do mistrzostw świata pomiędzy Armenią i Turcją.
Zbliżenie między Ankarą a Erewaniem niewątpliwie zaniepokoi rząd w Baku, prawdopodobnie będzie to koniec azerskiej nadziei na odzyskanie Górskiego Karabachu, a Armenii umożliwi szybszy rozwój, także turystyczny.
Być może marzenie wielu Ormian aby stanąć na biblijnym Araracie będą mogły się spełnić.
xpictianoc
O mnie xpictianoc

Modlitwa Świętego Tomasza z AkwinuPanie, Ty wiesz lepiej, aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Uczynnym, lecz nienarzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, że chciałbym zachować do końca paru przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego się brnięcia w szczegóły i dodaj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień w miarę, jak ich przybywa, a chęć ich wyliczania staje się z upływem lat coraz większa. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć, ale proszę o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy to jeden ze szczytów osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi, Panie, łaskę mówienia im o tym...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka